Bardzo krótko.
Ciastka. Ciągnące z chrupiącą kruszonką.
Z melasą.
Myślę, że szybko znikną, bo słyszę tylko: 'Pyszne...' :-)
Very briefly.
Cookies. Chewy with a crispy crumble on top.
With molasses.
I think they will be gone soon, because all I can hear is: 'Delicious...' :-)
Ciasteczka z melasą i kruszonką
2,5 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru + 3 cukry waniliowe po 8g
250ml melasy
2 jaja
2 łyżki śmietany gęstej 30%
kilka kropel aromatu rumowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki oleju
3 łyżki kakao
kruszonka (wszystkie składniki połączyć)
2łyżki mąki
1 łyżka kakao
1łyżka cukru + 1 cukier waniliowy 8g
1 łyżka miękkiego masła
Wszystkie składniki wymieszać i dokładnie połączyć.
Przy pomocy dwóch małych łyżeczek nakładać ciasteczka na blachę zostawiając między nimi odstępy.
Posypać każde kruszonką.
Piec 10-15min. w temp. 170°C.
Wyjąć, ostudzić.
Smacznego!
*
Cookies with molasses and crumble
2.5 cup flour
3/4 cup sugar + 3 x8g vanilla sugar
250ml molasses
2 eggs
2 tablespoons cream 30%
rum aroma
2 teaspoons baking powder
1/2 cup oil
3 tablespoons cocoa
the crumble (mix all the ingredients)
2 tablespoons flour
1 tablespoon cocoa
1 tablespoon sugar + 1 vanilla sugar 8g
1 tablespoon soft boter
Combine the igredients.
Form cookies by using two teaspoons and place them about an inch apart onto the prepared baking sheets.
Bake 10-15min. in 170°C.
Carefully remove cookies to rack to cool.
Enjoy!
...and chocolate :-)
***
"If it wasn't for You, I'd be perishing..."
oooo, fajnie, właśnie mam mały nadmiar melasy i nie wiedziałam do czego wykorzystać. Już wiem :)
ReplyDeletedzięki za inspirację!
Nie dziwie się, że słyszysz "pyszne", bo wyglądają obłędnie. Czytając same składniki, ślinka mi cieknie;)
ReplyDeleteniesamowite pyszności prezentujesz ;)
ReplyDeletepozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie,
szana-banana,
www.gastronomygo.blogspot.com
uwielbiam Twoje fotografie słodkości...<3
ReplyDeletepozdrowienia!
J
Przepiękne. Melasy niestety nie mam, ale mam nadzieję, że na targach na które się wybieram, będzie.
ReplyDeletena zdjęciach wyglądają mega zachęcająco :)
ReplyDeletepiękne ciacha :))) wyglądają smakowicie...
ReplyDeletepozdrawiam
Uwielbiam kolor wypieków z melasą. Mmmm.
ReplyDeleteUwielbiam ciasteczka... Nie zapychają tak jak duże ciasto - takie małe co nieco :)
ReplyDeleteA mnie się podoba, że są ciągutkowe - ulubione :)
ReplyDeletePiękne zdjęcia. A ciasteczka na pewno pyszne. Wpisuję na listę "do zrobienia" :)
ReplyDeleteWejdź na mojego bloga i zobacz jak Cię otagowałam w zabawie "Wiem co jem".
ReplyDeletehttp://cojapieke.blogspot.com