Dołączam do ekipy WC:) Gospodarzem 14. wydania Weekendowej Cukierni jest Olciaky. Z podanych przez nią dwóch propozycji - sernika i rogalików - wybrałam tą drugą. Ahh, jakie pychaa..;))
Zrobiłam je dziś rano. Z połowy porcji. Jestem strasznie niecierpliwa, więc czas oczekiwania aż ciasto urośnie był u mnie troszkę krótszy;) Ale myślę, że rogaliki nic a nic na tym nie straciły!
Dziękuję Olu za przepis i zabawę:)
ROGALIKI
(ja zrobiłam z połowy porcji składników poniżej):
200ml mleka
1/2 kostki masła
100g cukru
1/2 łyżeczki soli
1łyżka suszonych drożdży
3duże jaja
650g mąki pszennej
do posmarowania:
2łyżki roztopionego masła
nadzienie:
dżem, nutella, powidła - do wyboru, do koloru;)
Drożdże wsypać do miski. Dodać trochę mąki i cukru. Mleko podgrzać aż będzie letnie i 1/4 szklanki zalać drożdże, dobrze wymieszać i zostawić, aż zaczyn zacznie się podnosić.
Resztę (3/4 szklanki) mleka zagotować. Dodać masło i cukier, rozpuścić i zdjąć z gazu do ostygnięcia. Następnie (do powstałego płynu mleczno-maślanego) dosypać mąkę, dodać rozczyn, jaja, sól i wymieszać, aż utworzy się miękkie ciasto. Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać do uzyskania gładkiego i lśniącego ciasta.
Włożyć z powrotem do miski, przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu na ok. godzinę (u mnie było 35min.;), aż podwoi swoją objętość.
Podzielić ciasto na 3równe części. Każdą rozwałkować na koło o średnicy ok. 22cm. Posmarować roztopionym masłem, podzielić na 8 trójkątów, nałożyć nadzienie na szerokim końcu i zwinąć ku środkowi. Rogaliki układać na blaszce, posmarować masłem, przykryć i zostawić do wyrośnięcia.
Piec ok. 10-15 min.(w zależności od tego, jak duże wyszły rogaliki)w temp. 160 st. C (z termoobiegiem). Wyjąć z piekarnika, zostawić do ostygnięcia. Można przyozdobić lukrem.
Goss! Świetne są te Twoje rogaliczki:*
ReplyDeletePodziwiam je i podziwiam i nie mogę się nadziwić:)
Ps: .. ja swoje zamierzam w weekend robić,ciekawe na jakie nadzienie się zdecyduję ,bo coś przeczuwam,że ciężko będzie z wyobrem:D!
Buziak wielki:*
Te rogaliki sa cudne :) Tak ladnie zawiniete. I to nadzienie...mniam! :)
ReplyDeleteOlciaky - ach, jak sie cieszę, że zdobyły twoje uznanie, Gospodarzu ;)))
ReplyDeleteA jeżeli chodzi o nadzienie, to ja (jako czekoladoholiczka;) polecam z nutellą!;)
Majka - mniam mniam:) A najbardziej jak wyżej napisałam - z nutellą ;))
Cześć Goś :))) Właśnie odczytałam Twojego mejla! Dziękuję za link i oczywiście za udział w WC. Jestem taka szczęśliwa że jest nas coraz więcej! Śliczne upiekłaś rogaliki. Aż żałuję, że będę je piekla dopiero jutro :D
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że jeszcze się do WC przyłączysz!
Polka :)
Do WC z chęcią wielką się jeszcze kiedyś przyłączę! Dziękuję za zaproszenie :)
ReplyDeleteCiekawa jestem jak będą wyglądały Twoje rogaliki, bo że świetnie smakują to sama mogę poręczyć ;)))
Pozdrawiam cieplutko:)
Goś zrobiłaś mi smaka na te rogaliki:) Muszę je w najbliższym czasie upiec:)
ReplyDeletePozdrowienia
Naprawdę te rogaliki były bardzo smakowite :)) Idealne połączenie z herbatką :D Może kiedyś i ja sama je zrobię :);D
ReplyDeleteSis :*******
a co z mlekiem tym 3/4 żadna z was nie pisze oc dalej, utknełam
ReplyDeleteNo ja to nie.. Jest napisane "Resztę (3/4 szklanki) mleka zagotować. Dodać masło i cukier, rozpuścić i zdjąć z gazu do ostygnięcia. Następnie dosypać mąkę, dodać rozczyn, jaja, sól i wymieszać, aż utworzy się miękkie ciasto.". Czyli dodajemy do zagotowanego mleka masło i cukier, rozpuszczamy je i zdejmujemy z gazu do ostygnięcia. Następnie do tego właśnie mleka z cukrem i masłem dosypujemy makę itd..
ReplyDeleteTeraz już wiesz co dalej?:)
oj, zbieram się, zbieram na rogaliki a tu jeszcze tak pięknie przedstawione :)
ReplyDelete:) Dziękuję a rogaliki naprawdę polecam!;)
ReplyDelete