Ciasto trójczekoladowe jest jedną z propozycji WC, przeze mnie gospodarzonej.
Na początku było zwykłym ciastem z musem czekoladowym (jeżeli t a k i e ciasto można nazwać zwykłym;), a po moich małych przeróbkach stało się trójbarwnym torcikiem z wierzchem będącym pyszną, lekką pianką.
Całe ciasto jest z jednej strony mocno czekoladowe, ale też delikatne przez swoją strukturę.
Bez mąki, ze sporą ilością jajek i oczywiście czekolady.
Pochłania się je albo powoli, przeżywając każdy kęs lub też rach-ciach, gdyż nie da się inaczej - takie pyszne jest:)
Kilka osób już je piekło i mam nadzieję, że podzielają moje zdanie:) A tym, którzy dopiero zdecydują się je upiec, mogę powiedzieć tylko - liczę że się nie rozczarujecie:)
I na koniec mały, radosny akcent:)
Pozdrawiam!:)
Wspaniała prezentacja tego pysznego ciasta:)
ReplyDeleteDziękuję Wiosenko:)
ReplyDeleteNie lubię ciast czekoladowych, ale muszę przyznać, że zaczynam się łamać:)
ReplyDeleteAkcent jest cudny:)
Goś spisałaś się na 6tkę :))
ReplyDeleteZbieraj linki Kochana bo mnie nie będzie przez kolejne 6 dni :)
:*
Mmmm, wgryzłabym się powoli w to ciacho, rozkoszowałabym się nim, a potem znów i znów ... piekę je, na pewno, już niedługo :)
ReplyDeleteDelie,
ReplyDeletezłam się, koniecznie! :) To ciacho jest tego warte:)
Poleczko,
na 6? Ach, taką ocenę to chyba ostatnio w podstawówce dostałam..:D
Tili,
też tak chciałam, rozkoszować się nim przez tydzień najlepiej, ale wszystko zostało zjedzone w dwa dni..:(
:D
Ale smak pozostał na długo:))
a ja nie przepadam za ciastami "lekkimi", piankowymi, musowymi, ale to wygląda obłędnie.. :]
ReplyDeletenooo,ja sie szykuje na nie,wlasnie wczoraj patrzylam pod katem zakupowym w ten przepis:)brzmi rewelacyjnie,wiec inaczej smakowac nie bedzie tez,a wyglada wspaniale!!!!
ReplyDeleteAkcencik sloneczny tez cudny,u nas od prawie 3 tyg. nie bylo ani jednego promyczka slonca :(
Pozdrawiam :)
Cukrowa wróżko,
ReplyDeletenaprawdę? To po tym cieście zmienisz zdanie:))
Gosia,
mam nadzieję, że Ci posmakuje!:)
U nas dziś też szaro:( Ale słoneczko wyjdzie, najdalej jutro, musi!:))
Pozdrowienia!