Truskawki i szybki obiad.
Co mogłam zrobić?
Ryż z truskawkami?
Nie, to nie dla mnie :-)
Musiałam mieć coś naprawdę na szybko, ale też oryginalnego i czekoladowego.
Wpadło mi do głowy, żeby te pyszne, słodziutkie owoce połączyć z nutellą.
Dla przełamania słodyczy orzeźwiająca masa serowa.
Orzechy do chrupania.
Pycha.
Naleśniki dla 2osób
250g truskawek
cukier waniliowy 8g
Truskawki i cukier umieścić w garnku z grubym dnem. Smażyć na wolnym ogniu aż z wody z truskawek i cukru zrobi się syrop.
250g serka białego
2łyżki cukru pudru
1białko
cukier waniliowy
Białko ubić na parze początkowo z dodatkiem szczypty soli, po lekkim ubiciu dodając cukier waniliowy.
Ubite białka wymieszać z serkiem białym i cukrem.
nutella
uprażone orzechy laskowe (kładziemy na blaszce i prażymy ok. 10-15min. w piekarniku nagrzanym do 180 °C)
6naleśników np. z tego przepisu (z połowy porcji dla 2osób) z dodatkiem łyżeczki kakao i 2 łyżeczek nutelli
Jak podać?
Podgrzać naleśniki.
Złozyć każdy w trójkąt.
Położyć po łyżeczce nutelli. Dobrze rozsmarować.
Na to rozłożyć po łyżce masy serowo-białkowej.
Na nią po łyżce truskawek w syropie.
Posypać całość uprażonymi orzechami.
Jeść od razu, na ciepło.
Smacznego!
Czekoladowe, z truskawkami i nutellą, już czuję ich smak - jest zniewalający.
ReplyDeleteWspaniałe, bogate, letnie...
ReplyDeleteIdealne.
Pozdrawiam! :)
:) Jak już wracasz to 'pełną gębą'!
ReplyDeleteDla mnie to jest jedno z takich idealnych połączeń - czekolada, truskawka i delikatny serek :)
No może bez nutelli bo dla mnie za słodka, ale stopiona czeko... ciemna... mhmhmh
Uściski!
Całe wieki nie jadłam nutelli... no,może jakiś rok, ostatnio domową wersję.
ReplyDeleteNaleśników już z miesiąc...
Naleśników z nutellą za to chyba nigdy.
Przy najbliższej okazji pewnie się skuszę :)
pozdrawiam
agata
Piękne naleśniki i niezmiernie apetyczne!
ReplyDeletePozdrowienia:)
Oooch ale długa nazwa.
ReplyDeleteA jakie pyszności!:)
Buziak wielki, Gosiu
Czekolada, serek, owoce, nutella - za dużo smacznego jak na jeden raz, myślę że miałabym problem z poprzestaniem na stosownej ilości.
ReplyDeleteWyglądają rewelacyjnie!
ach...poezja!!:)
ReplyDeleteIle tu smakowitości w jednym daniu. Do tego piękne zdjęcia.
ReplyDeletezachwycam się. nieustannie gdy tu przychodzę. dzisiaj też.
ReplyDeleteGosiu, jakie pyszności znowu zrobiłaś! A ja jeszcze nigdy czekoladowych naleśników nie jadłam, chyba najwyższy czas spróbować:))
ReplyDeletecudne zdjęcia, a takie szybkie dania są bardzo moje. pozdrawiam!
ReplyDeleteuwielbiam takie nalesniki:)
ReplyDeleteajć! powaliłaś mnie Kochana na kolana tymi naleśnikami xD
ReplyDeletena pewno energii Ci dały do dalszej pracy...
ściskam ;*
mistrzostwo w dziedzinie naleśników..
ReplyDeleteGos!
ReplyDeleteMusisz naprawde lubic czekolade...u Ciebie jest zawsze mocno czekoladowo :))))
pysznie! naleśniki, czekolada, truskawki.. dla mnie to prawdziwy comfort food..:)
ReplyDeleteSuper :) zrobiłaś z naleśników mistrzowski deser!
ReplyDelete